Z przykrością informuję, że zarządzeniem ministra sprawiedliwości z dnia 17 grudnia 2018r. Minister Ziobro uśmierca Schronisko dla Nieletnich na Okęciu, dokonując jego likwidacji.
Obiekt ten zbudowany przez rosyjskiego cara, ochroniony przez Boga przy katastrofie EL-a 62 14.03.1980r., wyremontowany przez obecnego dyrektora Jerzego Jóźwika zostaje przez „dobrą zmianę” zlikwidowany. Nie liczy sytuacja nieletnich, którzy mają tutaj doskonałe warunki do nauki i wychowania, nie liczy się placówka jako baza naukowa do studentów pedagogiki specjalnej, nie liczą się pieniądze wydane na kapitalny remont tego obiektu i nie liczy się praca gospodarza tego obiektu, który wraz ze swoją kadrą podniósł dosyć wysoko standard upadających budynków.
Ziobro, jako priorytetowy moralista Kraju, wyrzuca na bruk bez cienia skruchy, pracowników tej placówki, którzy mają rodziny i swoje zobowiązania. Ziobro robi im przykry prezent świąteczny. Jest to analogia do starożytnego Egiptu, gdzie jak w Faraonie wojska Ramzesa XII musiały ominąć plac boju „świętych skarabeuszy” przechodząc przez kanał wiele lat kopany przez niewolnika. Na Okęciu też ciężko budowali historię swojej placówki przez dziesiątki łat i teraz Min. Ziobro ją likwiduje jak Herhor ten kanał. Panie Ziobro, kiedy Pan spojrzy w oczy tych skrzywdzonych pracowników. Likwidacja Schroniska dla Nieletnich na Okęciu to kolejny krok do likwidacji systemu resocjalizacji w Polsce.
Min. Ziobro robi ze swoich pracowników dziadów, Obywateli piątego sortu pracujących za miskę ryżu. Tak, pracownicy zakładów poprawczych i schronisk dla nieletnich zostali „dziadami ziobrowymi”
W związku z tą sytuacją nie składamy sobie życzeń świątecznych, pięknego okresu roku, zmienionego przez Min. Ziobro w naszą żałobę.